Uwaga!

poniedziałek, 29 września 2014

Ludzka Stonoga

Tytuł : Ludzka Stonoga
Rok : 2009
Reżyseria : Tom Six
Produkcja : Holandia
Czas : 91 minut
Budżet : 1 500 000 mln $


Fabuła:
Dwom turystkom psuje się samochód. Napotykają na swojej drodze dom, z pozoru zwyczajny. Nim któraś zdąży się zorientować, ze nie jest to zwyczajny dom, zostają odurzone narkotykami i porwane przez chirurga. Budzą się w prowizorycznej sali operacyjnej a na ich oczach ginie "nie pasujący do nich" kierowca ciężarówki. Kiedy budzą się za drugim razem poznają japońskiego turystę, który niedługo będzie częścią ich. Dowiaduje się, że chirurg zajmował się rozdzielaniem bliźniąt syjamskich natomiast teraz ma zamiar złączyć trzy osoby w jeden układ pokarmowy. Jedna z turystek postanawia uciec. Kiedy chirurgowi udaje się ją złapać zostaje ukarana i postawiona w najgorszym możliwym miejscu.


Opinia:
Postanowiłam dodać ten film bo raczej większość osób doskonale wie, jakie skrywa kontrowersje. Jeśli już, większość ma jednak mylne informacje. Film przede wszystkim stawiany jest jako obrzydliwy, okropny, skłaniający do wymiotów, zemdleń (i parę innych określeń z którymi się spotkałam). Ale czy nie jest to przesadzone? Okej, wizja (nie chcę użyć tutaj zdań niecenzuralnych, które niestety same mi się nasuwają na palce) jednego układu pokarmowego złożonego z trzech osób nie jest najpiękniejsza ale czy ludzie nie za bardzo sobie to przerysowali? W wielu filmach sceny są znacznie gorsze! W "Ludzkiej stonodze" nie ma za dużo ich pokazanych głównie działa nam tutaj wyobraźnia która cały film obrzydza.Więc stuknijcie się sami w główkę, bo tak samo możemy obrzydzić sobie 'Klan' :)  Jedyne z czym muszę się zgodzić to aktor który grał doktora został doskonale dobrany (zastanawiam się czy to szaleństwo w oczach też było udawane?), typowe założenia typu "po co zabić oprawcę skoro mam okazję? Lepiej wbije mu nożyczki w stopę albo napije się wody zamiast spieprzać!" i to, że film nie powinien zostać nazwany horrorem. Chociaż? Czy horror nie powinien szokować? Kontrowersja, kontrowersja, kontrowersja.

Podsumowując:
Aktorstwo - 5/10
Napięcie i zaskoczenie - 1/10
Zakończenie - 4/10
Oryginalność fabuły - 10/10
Horror - 4/10


sobota, 27 września 2014

Czarnobyl, reaktor strachu

Tytuł : Czarnobyl. Reaktor strachu
Reżyseria : Bradley Parker
Rok : 2012
Produkcja : USA
Czas trwania : 93 minuty
Budżet : 1 000 000 $


Fabuła: 
Czwórka przyjaciół jedzie do Europy szukając mocnych wrażeń. Kiedy jeden z nich namawia resztę na wyjazd do Prypeci, łączy się z nimi norweska para. Wynajmują oni przewodnika, który ma ich oprowadzić po Czarnobylu. Już początek tej wyprawy wydaje się dziwny, kiedy przy wjeździe zatrzymują ich strażnicy zabraniając dalszego wyjazdu. Przewodnik nic sobie z tego nie robi i wjeżdża na teren przez ukryty przejazd. Sprawa zaczyna się komplikować, kiedy auto wysiada, a grupa jest zmuszona do pozostania na miejscu już po zmroku.

Opinia:
Bardzo możliwe, że tylko mnie ten film zawiódł bardziej niż innych. Temat Prypeci i Czarnobyla interesował mnie od bardzo dawna. Moja radość była wielka kiedy dowiedziałam się o powstającym właśnie filmie. No i co? Temat doskonały, można było go wykorzystać do maksimum możliwości szczególnie, że nie był on jakoś specjalnie powielany. Tragedia to nie była, nie popadajmy znów w paranoje. Jednak czuło się pewien niedosyt. Odniosłam wrażenie, jakby scenariusz nie był do końca przemyślany. Początkowo trzyma w napięciu a potem banda zmutowanych ludzi biega do końca filmu nie wiedząc co pokazać. Brr. A wy co myślicie?

Podsumowując:
Aktorstwo : 3/10
Napięcie i zaskoczenie : 7/10
Zakończenie : 5/10
Oryginalność fabuły : 8/10
Horror : 6/10


PS. Jeśli ktoś ma problem z obejrzeniem któregoś z podawanych przeze mnie filmów online, proszę pisać! Każdemu chętnie pomogę. To samo, jeśli życzycie sobie o opisanie któregoś z filmów, który jeszcze się nie pojawił!

czwartek, 25 września 2014

Klątwa

Tytuł : Klątwa
Rok : 2004-2005
Reżyseria : Takashi Shizmu
Czas trwania : 96 minut
Kraj produkcji : USA, Japonia
Budżet : 10 mln $



Fabuła:
Pewna Amerykańska para wprowadza się do Japonii w ramach wymiany zagranicznej. Główna bohaterka - Karen zaczyna pracę w ośrodku pomocy społecznej. Dostaje pewnego dnia wezwanie w zamian za zastępstwo do pewnej kobiety z trudną chorobą starczą. Jej poprzedniczka z niewiadomych przyczyn nie zjawiła się w pracy. Karen na miejscu znajduje ogromny bałagan, a staruszka zdaje się nie być w stanie zamienić z nią nawet słowa. Przy sprzątaniu słyszy dziwne odgłosy z góry. Otwierając szafę - otwiera horror. Napotyka na kota, pamiętnik i... małego chłopca.

Opinia:
Mało kto wie, że jest to tak naprawdę remake filmu "Klątwa JU-ON". (polecam zajrzeć) Główne napięcie osiągamy dzięki muzyce, doskonałej muzyce, a nie grze aktorów, rosnącym napięciu czy nagłym zwrotom akcji. A szkoda. Wiadomo, muzyka jest bardzo ważna ale co jeśli tylko ona nadaje charakter horrorowi? Jak zwykle typowy schemat czyli - nuuudno, nuuudno BANG, nuuudno, nuuudno, BANG, koniec. - czyli? Typowo amerykańska produkcja. Kolejny raz główna bohaterka musi sprawdzić wszystko, każde zamknięte drzwi i każdy odgłos. Po raz kolejny powielono motyw włosów. Eh. Panie i panowie, ileż można?!

Aktorstwo - 5/10
Napięcie i zaskoczenie - 3/10
Zakończenie - 5/10
Oryginalność fabuły - 4/10
Horror - 5/10




środa, 24 września 2014

1408

Tytuł : 1408
Rok : 2007
Reżyseria : Mikael Hafstrom
Czas trwania : 104-112 minut
Kraj produkcji : Stany Zjednoczone
Budżet : 25 000 000 $


Fabuła : 
Głównym bohaterem jest pisarz. Z powodu śmierci swojej córki nie wierzy on w duchy. Jeździ bo rzekomo nawiedzonych miejscach, spędza tam noc a potem odpisuje wszystko w książkach, które nie cieszą się zbyt dużą popularnością. Dostaje pewnego dnia kartkę z adresem hotelu i numerem pokoju, do którego ma się udać. Kiedy chce zarezerwować tam nocleg, wydaje się to niemożliwe. Wszyscy pracownicy próbują go ostrzec, nikt nawet nie chce razem z nim wejść do tego pokoju z powodu licznych dziwnych zdarzeń, które miały tam miejsce. Pisarz jedynie śmieje się z tych historii. Włącza się zegar odliczający 60 minut. W pokoju zaczynają się dziać dziwne lecz nie zagrażające życiu rzeczy. Pierwsze bohater traktuje to jako żart lecz kiedy opuszczenie pokoju nie jest możliwe, a sytuacje stają się coraz bardziej niebezpieczne - zaczyna panikować.

Opinia:
Jak dla mnie film jest naprawdę bardzo dobry. Oddycham z ulgą, że zakończenie zostało zmienione po przedpremierowym pokazaniu go publiczności. (Naprawdę warto przeczytać alternatywną wersje i również odetchnąć z ulgą) Wciąga, zdecydowanie wciąga. Może w pewnym momencie odniosłam wrażenie, że strasznie ciągnie się pewna sytuacja jednak nie będę do końca zdradzać co mam na myśli - może wam to zniszczyć cały film. Mimo to, jest to naprawdę doskonały film. (Sami wiecie, że o mało którym się tak wyrażam) Mało tego, na pierwszy rzut oka tego nie zauważymy, ale film ma wiele ukrytych podtekstów. Na przykład ciągle pojawiające się liczba "13" i parę innych. Polecam kochani, polecam!

Aktorstwo - 8/10
Napięcie i zaskoczenie - 8/10
Zakończenie - 5/10 SPOILER - (według mnie horror nie jest od szczęśliwych zakończeń)
Oryginalność fabuły - 10/10
Horror - 9/10



wtorek, 23 września 2014

Rec

Tytuł : Rec
Rok : 2007
Reżyseria : Jaume Balanguero & Paco Plaza
Produkcja : Hiszpania
Czas trwania : 78-85 minut
Budżet : 1 500 000 euro


Fabuła:
Fabuła opiera się głównie na nagraniu które wykonuje para dziennikarzy kręcących materiał o pracy strażaków. Początkowo nudna praca zamienia się w wyjątkowo ciekawą, kiedy strażacy dostają wezwanie do kamienicy w centrum Barcelony. Słysząc dziwne odgłosy w jednych z mieszkań postanawiają do niego wejść, gdzie atakuje ich pewna staruszka, gryząc strażaka w kark. Jej dziwne zachowanie skutkuje zamknięciem kamienicy i oddzielenie jej od reszty świata. Pozostali w kamienicy mieszkańcy i przypadkowi ludzie zaczynają dziwnie się zachowywać.

Ocena:
Fabuła nie jest specjalnie wyszukana ani skomplikowana. Wszystko dzieje się w przeciągu jednej nocy i praktycznie jednym miejscu. Według mnie jest to jednak plusem, tak samo jak krótki czas trwania filmu. Nie ma przeciągania akcji na siłę. Plusem jest również to, że film został pokazany "za kamerą". Czyli jakby pierwsza perspektywa. Oczywiście, nie każdemu takie filmy będą się podobać, ja jednak mam co do tego słabość.

Podsumowując:
Aktorstwo - 8/10
Napięcie i zaskoczenie - 6/10
Zakończenie - 9/10
Oryginalność fabuły - 5/10
Horror - 6/10



poniedziałek, 22 września 2014

Teksańska masakra piłą mechaniczną (1974)


Tytuł: teksańska masakra piłą mechaniczną
Rok: 1974
Reżyseria: Tobe Hooper
Produkcja: USA
Czas trwania: 83 minuty
Budżet: 83 532$


Fabuła:
Grupa nastolatków wybiera się do Teksasu na pogrzeb oraz późniejsze wakacje. Wszystko zaczyna się, kiedy zabierają do samochodu autostopowicza. Mężczyzna zachowuje się bardzo dziwnie. Rani najpierw siebie, a potem jednego z nastolatków. Zostaje wyrzucony z samochodu. Po dłuższej drodze są zmuszeni zatrzymać się a następnie rozdzielić w poszukiwaniu benzyny. Dwójka z nich natrafia na pewną farmę, gdzie zaczyna się cały horror.

Ocena:
Wybrałam ten film, bo jest to zdecydowany klasyk. Wystarczy spojrzeć na rok w którym powstał i nie trzeba nic więcej dodawać. Uznawany za prekursora "slasher". I muszę się z tym całkowicie zgodzić. Film przede wszystkim wyjątkowo krwawy. Mimo, że przewidywalny, każdy maniak horroru powinien go obejrzeć. Rozwój akcji bardzo szybki, film nie trwa długo co jest w sumie plusem. Nie przyciągnął specjalnie mojej uwagi ale panie i panowie. KLASYK.

Podsumowując:
Nie będę się rozdrabniać jako, że dawno go oglądałam.
6/10



sobota, 20 września 2014

Mgła

Nim zacznę, chciałabym was wszystkich bardzo serdecznie na nowo powitać! Nie będę się tłumaczyła, dlaczego tyle czasu mnie nie było, ale mam zamiar odnowić tego bloga i jak najszybciej rozruszać! Zapraszam!


Tytuł : Mgła
Rok : 2007
Reżyseria : Frank Darabont
Produkcja : USA
Czas trwania : 125 minut


Fabuła:
Burza, okropna pogoda, zimno. Ludzie jak zwykle robią zakupy w miejscowym supermarkecie. Spieszą się do domu, kłócą, nie są obecni duchem. Dochodzą ich co prawda słuchy o dziwnych zdarzeniach i możliwych zagrożeniach, jednak nikt specjalnie się tym nie przejmuję. Do momentu. Za witryną sklepu widać przerażająco mocną mgłę. Widoczność jest ograniczona do paru centymetrów. Nie wszyscy chcą pozostać w sklepie. Panika ludzi zaczyna się w momencie, kiedy jeden z klientów wychodzi na parking przed budynkiem, słychać jego krzyk i nie wraca. Kolejne wydarzenia, potwierdzają fakt, że mogą czekać na śmierć.

Ocena:
Film bardzo znany, czyż nie? Mówiono i reklamowano go w każdym możliwym miejscu. Powielany jest ciągle w telewizji lub puszczany na wydarzeniach kinowych typu halloween. Najbardziej co w tym filmie mi się spodobało, to realistyczne pokazanie zachowania ludzi, podczas zagrożenia życia. Naprawdę zrobili to mistrzowsko! Lecz jak w większości amerykańskich produkcji zawiodło mnie zakończenie. A może to ja już mam za duże wymagania? Miejscami trzyma w napięciu, dlatego z pełną świadomością mogą stwierdzić, że nie było to najgorsze 125 minut mojego życia!

Podsumowując : 
Aktorstwo - 6/10
Napięcie i zaskoczenie - 5/10
Zakończenie - 5/10
Oryginalność fabuły - 7/10
Horror - 6/10


Pozdrawiam